W czwartek (7 grudnia), przy bramkach poboru opłat na autostradzie A1 w Rusocinie, patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał zestaw należący do ukraińskiego przewoźnika. Jechał na załadunek do Gdańska i stamtąd miał kierować się na Ukrainę.Uwagę inspektorów zwrócił brak lewego koła na środkowej osi naczepy. W trakcie rozmowy kierowca powiedział, że doszło do awarii – zablokowania się zacisku hamulcowego. Chcąc kontynuować jazdę, zdemontował koło i odłączył przewody układu pneumatycznego.

Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i zakazali jej dalszego użytkowania do momentu naprawy usterki. Kierowcę ukarano mandatem karnym. Z kolei wobec przewoźnika będzie wszczęte postępowanie administracyjne zagrożone karą pieniężną. Ciężarówkę skierowano na wyznaczony parking strzeżony.

naczepa bez koła